Chyba pierwszy taki spływ zorganizowany przez członków O.S.W. APLAGA. Ideą i mottem tego krótkiego płynięcia na trasie Oborniki – Uścikowo było upamiętnienie naszego kolegi , członka założyciela stowarzyszenia, zapalonego wodniaka, człowieka na którego zawsze można było liczyć, dla którego nie było rzeczy niemożliwych który zawsze służył pomocą i swoim doświadczeniem po prostu naszego przyjaciela Piotra Pinczyńskiego, który raptem kilkanaście dni temu odszedł na wieczną wachtę. Piotrze, mimo że już Ciebie nie ma wśród nas, na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci. Spoczywaj w pokoju!